Status milionera to dla większości ludzi jedynie niespełnione marzenie. Jedno z wielu niespełnionych marzeń. Może dla tego tak wielu z nas nie zastanawia się nigdy dlaczego nie dochodzi do miliona. Co najwyżej fantazjuje w jaki sposób roztrwonić takie pieniądze, np. po wygranej w lotto. Tym sposobem nie przybliżysz się do statusu milionera, ale warto stawić czoło przeciwnością losu i swoją drogę do miliona rozpocząć od rozwoju osobistego i poniższego artykułu.
Czy rozumiesz działanie pieniądza?
Niby uczą tego w szkole i to od podstaw. Gdzie wytwarzane są pieniądze, inflacja, oszczędzanie, kredyty, a do tego przygoda z SKO, pamiętasz:-)? Jest to wszystko wiedza teoretyczna i tylko nielicznym udaje się zgłębić prawdziwą istotę pieniądza. Bo zarobienie dużych pieniędzy nie jest zwykle efektem przypadku lecz działania. Na starcie warto poczuć i zrozumieć tajniki gry, do której chcesz przystąpić, gry o bogactwo. Przeczytaj książek o rozwoju osobistym poświęconej tej tematyce, np. „Bogaty ojciec, biedny ojciec” i praktykuj, ćwicz, testuj wskazane w nich rozwiązania.
Świadomie wydawaj pieniądze
Droga do miliona rozpoczyna się gdzieś w połowie drogi między pustą lodówką, a kasą najbliższego sklepu spożywczego. Jeśli nie potrafisz zarządzać budżetem domowym Twoje miliony będą zawsze poza zasięgiem. Wynika to z faktu, iż powszechna swego czasu teza jakoby pierwszy milion trzeba ukraść, już dawno się w Polsce zdezaktualizowała. Czy zatem jesteś w stanie co miesiąc odłożyć parę złotych, a może żyjesz od pierwszego do ostatniego? Oczywiście rozumiem Twoje tłumaczenie, że zarabiasz mało, a życie dużo kosztuje. Tylko zbyt często spotykam się z przykładami tego, że człowiek niezależnie czy zarabia 3000zł, czy 30000zł i tak na koniec miesiąca jest spłukany. Pierwszy krok by dojść do miliona, zaczyna się zatem od założenia – wydaję mniej, niż zarabiam. Powstałe w ten sposób nadwyżki oszczędzaj, inwestuj, wykorzystuj z myślą o przyszłości.
Czy pamiętasz o roli wiedzy?
Nie masz czasu by pracować nad sobą? Jeśli się nie rozwijasz jako człowiek to jak chcesz zwiększyć swoje szanse na miliony? Każda godzina poświęcona na rozwój osobisty to szansa na nowe koncepcje i idee, które przyniosą przełom w Twoim życiu. Nie każda zaowocuje milionem na koncie, ale wiele pomoże Ci zmienić podejście do pracy, współpracowników i podwładnych. Bogaci ludzie nigdy nie przestają się rozwijać, szukają nowych pomysłów i wiedzy, którą mogą wykorzystać. Jeśli chcesz do nich dołączyć, nie możesz odstawać.
Gromadź aktywa
Normalną pracą trudno dojść do bogactwa. Nikt przecież nie zapłaci Ci ogromnych pieniędzy za normalne obowiązki. Nie ma również branży, która pozwoli małemu przedsiębiorcy na nagłe wybicie się w walce o miliony, w końcu wszędzie jest konkurencja. Podstawą do zbudowania majątku jest gromadzenie aktywów. Nie są nimi jednak piękne samochody, a często nawet mieszkania obarczone hipoteką. Twoimi aktywami powinny być dobra przynoszące dochód lub zyskujące na wartości, ponieważ zostały kupione w okazyjnej cenie. Ponieważ o okazje nie jest łatwo trzeba mieć otwarte oczy i korzystać z potencjalnych szans.
Bądź blisko ludzi
Pieniędzy nie robi się w samotności, choć o dobrych biznesach rzadko mówi się głośno. Jeśli nie jesteś maszynką, która wypluwa co chwilę przełomowe pomysły na zarabianie pieniędzy bądź blisko ludzi, którzy podobnie jak Ty chcą mieć więcej. Ludzi otwartych na zarabianie łączy aktywność i pewnego rodzaju czujność na możliwe źródła sukcesu. Dodatkowo komunikując się z ludźmi zwiększasz swoje szanse, że i do Ciebie trafi jakaś ciekawa propozycja. Choć jest mało prawdopodobne, by od razu doprowadziła Cię do miliona, to otwartość jest zdecydowanie zalecana bowiem zdobyta w ten sposób wiedza, doświadczenia, a często nowe kontakty mogą na zawsze zmienić Twoje życie.