Mówiły jaskółki, że niedobre są spółki to stare powiedzenie, które jest często przywoływane w biznesie. Jeśli planujesz wspólny biznes biznes lub członkami bliższej lub dalszej rodziny z pewnością znajdziesz życzliwych, którzy na starcie przytoczą niejedną historię porażki. To fakty, trudno z nimi dyskutować, ale trudno również zaprzeczyć specyfice biznesu polegającej na tym, że firmy upadają. W gruncie rzeczy to większość firm upada. Na początku nie jest łatwo, potem nie jest lekko, a na końcu zawsze ktoś czuje się pokrzywdzony. Innymi słowy blaski i cienie biznesu. Niemniej jednak nie zawsze musi tak być. By zwiększyć swoje szanse na bezstresowy biznes z przyjaciółmi i skutecznie pracować na wspólny sukces weź na poważnie pod uwagę kilka kolejnych zdań.
Komunikacja w biznesie
Skoro się znamy i lubimy to znaczy, że potrafimy skutecznie się komunikować. Jak to jest, że gdy ze stopy koleżeńskiej przechodzimy na biznesową często tracimy tą umiejętność? Trudno powiedzieć, ale warto przeciwdziałać i ustalić zasady komunikacji tak, by wyprzedzać potencjalne problemy i nieporozumienia. Nie chodzi tu o formalizowanie przepływu informacji, lecz wzajemną dbałość o to, by rozmawiać z określoną częstotliwością. Dzielić się spostrzeżeniami, sukcesami i porażkami, by wspólnie przeciwdziałać problemom. Wspólne ustalenia i konsekwentne ich przestrzeganie jest tym ważniejsze, że mimo sympatii, a często także wspólnych pasji w biznesie kierujemy się innymi wartościami, różnimy się priorytetami oraz postrzeganiem rzeczywistości.
Jasno określona odpowiedzialność
Start każdej spółki to czas ustaleń. To wówczas dzielimy się obowiązkami, ale firma to byt dynamicznie zmieniający się w jeszcze bardziej dynamicznym otoczeniu rynkowym. Zakres naszych zadań w praktyce ewoluuje. Często nasze zadania przeplatają się i w rezultacie łatwo o rozmycie odpowiedzialności. Od tego już tylko krok do katastrofy. By tego unikać należy robić okresowe przeglądy ustaleń i na nowo definiować obowiązki, by firma sprostała wyzwaniom rynku i rozwijała się w planowany przez was sposób.
Dzielenie się wiedzą
Każda organizacja powinna promować dzielenie się wiedzą. Tylko wtedy odejście pracownika z firmy nie skutkuje utratą bezcennej wypracowanej w firmie wiedzy. Dużo łatwiej o to, gdy współpracujemy z ludźmi, których cenimy i lubimy. Pamiętajcie zatem, że mimo iż każdy wspólnik jest zapracowany, to w interesie firmy jest byście byli wszechstronni. Chociażby na wypadek nagłej choroby, czy innego zaskakującego wydarzenia. Taki wzajemny trening to również element, który cementuje firmę i przyjaźń.
Racjonalność ponad emocjami
Przyjaźń i dobre relacje to skomplikowana relacja oparta na emocjach. Te ostatnie są często złym doradcą w biznesie. Szczególnie, gdy racjonalne decyzje biznesowe uderzają w pozycję jednego z przyjaciół i będą postrzegane jako uraza osobista. Tak powstające urazy są poważnym obciążeniem dla biznesu. Dlatego celem kluczowym od początku wspólnych działań jest umiejętność zbudowania profesjonalnej relacji biznesowej, której priorytetem jest dobro firmy.
Lepsze znane zło, niż niebo nieznane
Budowanie biznesu w ramach spółki, szeroko rozumianej współpracy to zawsze wyzwanie. Nie jesteśmy przecież jedynym decydentem. Niewątpliwym plusem biznesu z ludźmi, których dobrze znamy jest świadomość ich wad i zalet. W rezultacie możemy skutecznie wykorzystać mocne strony naszych wspólników i przeciwdziałać ryzykom wynikającym z ich słabości. Jak na tym tle wyglądają wspólne interesy z obcymi? No cóż słyszymy często o niespodziewanych zwrotach akcji, docieraniu się i innych atrakcjach. Podsumowując, lepsze znane zło niż nieznane niebo. Powodzenia!